sty 01 2006

Marzenie... do spełnienia...


Komentarze: 6
Gwiazdeczko z Nieba, świeciłaś tak wysoko... tak, że nawet wspinając się na palce u stóp nie mogłem dotknąć końcówek Twych Anielkich włosów... lecz byłaś tam wysoko na niebie... na moim niebie. Dziś... cóż to za dzień. Sylwester. Dziś nie ujżałem mej Gwiazdeczki na Niebie... Ona... Ja ją trzymam już w dłoniach. Czuje rytm bicia serca. Jej słodki głos, wciąż słysze go. Marzeniem mym, by do snu zachęcał co noc. By z moim przeplatał się i krzyżował, by oddechy się zrównały. By dłonie trwały w ciepłym dotyku ...a ciała w miłosnym uścisku... Spoglądać rozmarzonymi oczami w Twoje... widzieć ten płomyczek. Nastrój, stworzony nie przez płonącą świeczkę, ani kadzidełko, ani nawet muzykę, którą specjalnie dla Ciebie wybrałbym, taką dla dwojga, tylko przez Nas. Ty i ja... Tylko My... a każda chwila bez Ciebie tęsknotą wypełniona... Wreszcie mogę... mogę to powiedzieć i będe powtarzać. Kocham Cię :* to dla Ciebie tu jestem... i dla Ciebie będe.
para_medic : :
03 stycznia 2006, 16:32
Czasem jednak trudno zmienić coś, do czego już się przyzwyczaiło... mam teraz zacząć robić to, czego tak nie lubię i czym inni często mnie ranią? Mam zawstydzać, upokarzać, ranić tylko dlatego, że nie pomyślałam wcześniej że można było trzymać język za zębami? Ja tak nie chcę..i niech inni też nie chcą...
02 stycznia 2006, 19:53
Ciesze sie:) Nawet nie wiesz jak bardzo:):):)

Tule mocno:*
Dotyk_Anioła
02 stycznia 2006, 14:51
Już wiele razy mówiłam, że potrafisz pięknie pisać... Umiesz wzruszyć słowami... Przekazać tak doskonale i wiernie swoje myśli i uczucia... Te prawdziwe... Ja mogę przytulić i powiedzieć, że jestem obok...
02 stycznia 2006, 13:43
nio.. zgadzam sie z z kocia siostra... dobzre ze sie odwazyles powiedzie.. ja nigdy tak prosto.. nie umialam powiedziec.. i niezadrzylam juz
02 stycznia 2006, 09:39
I powiem Ci, że cholernie się ciesze. A tak swoją drogą to niezła szczęściara z tej Gwiazdeczki.
02 stycznia 2006, 00:07
...piękne wyznanie.

Dodaj komentarz